" Droga Panno Natalio! Dostępne są dwie suczki." I przesłał zdjęcie:
Z racji tego, iż błagałam moich rodziców o taką sunię to w końcu się zgodzili!!
30 maja 2007 roku o godzinie 16:27 wyjechaliśmy do miejscowości oddalonej od naszego miasta o 30 min.
Gdy dotarliśmy na miejsce ujrzałam małą, złotą kulkę biegającą w krzakach. To była Lady!!
Weszliśmy na podwórko i podeszliśmy pod drzwi. Wyszedł grubszy pan i jego szesnastoletnia córka. Wzięła Lady na ręce, a gdy do niej podeszłam "zjechała" mnie wzrokiem i powiedziała że mi jej nie odda. Moi rodzice zaczęli załatwiać formalności z właścicielem, a do mnie podeszła pewna pani i opowiedziała historię odpowiadającą na pytanie "Dlaczego maluchy nie są rodowodowe?". "Otóż byliśmy na wystawie, gdzie kupiliśmy 10 mies. szczeniaka Anubisa. Włożyliśmy go do kojca z naszą suczką Klarą i tak oto po 2 miesiącach urodziły się nam szczenięta. Nie mieliśmy pojęcia, że taki maluch doskoczy do Klary ;P Anubis nie ma rodowodu, więc szczeniaki też nie."
Zobaczyłam rodziców Lady i jej siostrzyczkę. Wszystkie psińca były wspaniałe ♥
Po 2 godzinach odjechaliśmy do domu!! Ja z Lady na kolanach ;3 (Córka tego pana po oddaniu Lady zaczęła płakać.. To było troszkę smutne..)
Pierwszą noc Lady miała spędzić na korytarzu na specjalnie przygotowanym miejscu, jednak wyła i po 3 godz. mama pozwoliła mi ją wziąźć do pokoju. Położyłam się z nią w łóżku, po czym po kilku minutach snu musiałam zmieniać pościel z wiadomych psich powodów ;3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz