wtorek, 11 marca 2014

Sto lat Lejduniu!

W dniu wczorajszym Lady obchodziła swoje 7 urodziny. Aż nie do wiary, że tyle ze mną jest. Czasem zastanawiam się gdzie ten czas przeleciał? Przecież nie dawno odbierałam ją od matki. Fakt faktem, Lady jest z pseudo. Jeszcze kilka lat temu nie było o tym głośno, więc nie jest to moją winą. Dopiero jakiś rok temu uświadomiłam sobie, że mój Spaniel to tak na prawdę kundel. Jednak widać, że większość cech zewnętrznych i wewnętrznych ma ze Spanieluszka.

To zdjęcie rocznej Lady :)

Rok temu także straciła słuch z powodu niewyedukowanego weterynarza, który (nie oszukujmy się) był do bani. Lady radzi sobie na co dzień w domu i na spacerach. Pomaga jej w tym Coda, która nie wiedzieć skąd zaczęła ją do mnie przyprowadzać, gdy Lady odbiegnie za daleko. Tak, przyprowadzać, a może lepsze określenie to "przyciągać"? Wygląda to tak: Lady biegnie, Coda ją dogania, chwyta za kark i "zaciąga" w moją stronę. Szczerze powiedziawszy nauczyła się tego sama. Taaaaki mądry Bołdeł <3

Zapraszam na krótki filmik o solenizantce:
>>KLIK<<

Śledźcie nas, gdyż nie długo opowiem Wam o naszych przeprowadzkowych planach w daleki świat. Tam gdzie łapa polskiego Bordera nie stanęła.

11 komentarzy:

  1. Sto lat! W ogóle po niej nie widać tych 7 lat :) Zaraz zobaczę film!
    Zapraszam do nas A&B
    PS. W końcu mój komentarz jest pierwszy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Sto lat Lady! :) Wygląda na 2 latka, a nie na 7 :D Filmik super! :) Szkoda, że Lady jest głucha, ale widać, że to jej nie przeszkadza w życiu codziennym, zresztą zyskała 'stróża' borderka ;D
    Pozdrawiamy! :)
    Nina&Figa

    figusiowyswiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Sto latek! :) Nie widać tych 7 :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego dla Lady. Gdzie można cię znaleźć, żeby pogadać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Facebook- Natalia Kłosek :) Jak nie znajdziesz, to pisz na maila: canislupus169@gmail.com

      Usuń
  5. Sto lat dla Lady! Piękny z niej spanielek <3 .

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego Najlepszego ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam!
    Sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam!
    Jeszcze raz, jeszcze raz niech żyje, żyje nam!
    Niech żyje nam!
    A kto? Lady!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego najlepszego dla solenizantki.
    A co to się działo, że słuch straciła?

    Pozdrawiam
    Michał
    http://szkolenie-psow-doberman.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weterynarz nie zauważył, że u Lady pojawia się zapalenie ucha. A chodziłam z nią na kontrolę co miesiąc, a na czyszczenie uszu co tydzień. Dbałam o uszy, bo jako właściciel spaniela wiem, czego mogę się spodziewać. Zapalenie się rozwinęło. Stało się bardzo poważne i po kilku tygodniach walki Lady straciła słuch.

      Usuń